poniedziałek, 9 stycznia 2017

10 Ufaj Bogu

Kiedy Bóg coś dla ciebie przygotowuje to ty będziesz najmniej to czuć. Bóg działa z ukrycia. Największe rzeczy, które On uczynił w moim życiu, zauważyłem że Bóg działał z ukrycia, ja nawet nie mogłem domyśleć się jak On to zrobi. Bo ja nie miałem żadnego pomysłu na każdą rzecz, którą Bóg uczynił w moim życiu, czyli nie przychodziło mi to  ani na moją myśl, ani w moje serce. On zupełnie w swój sposób to uczynił. To jest tajemnica między tobą a Bogiem. Nie musisz dłużej nosić tej rany. Podnieś poziom zaufania Bogu i Bóg wyleczy twoje rany. On nie chce byście nosili różnego rodzaju rany. Jezus wystarczająco był zraniony za nas wszystkich, On wziął nasze zranienia, boleści, rany, nasze bóle na siebie i On w pełni nam zaufał...
Najbardziej drogocenne rzeczy, dary wychodzą z ukrycia. Zanim te dary wyjdą z ukrycia, niektórzy doświadczają że mało czują Boga. Jeśli ty zachowujesz wierność, idziesz drogą zaufania to Bóg wyswobodzi swoją odpowiedź z ukrycia. Bóg mówi z ukrycia. W Piśmie świętym nie znajdziecie miejsca, żeby było napisane, że Bóg się spóźnił w jakiejś sprawie. Jeśli nawet ty gdzieś byłeś niewierny, to on zostanie wierny. Nie może być miłości bez ufności. Zaufanie to jest najwyższy element, który jest w królestwie. Zaufanie Bogu, zaufanie Jego dziełom, zaufanie temu, co on robi i wtedy kiedy On widzi w człowieku zaufanie, On zaczyna chodzić z tobą w ukryciu. A tam gdzie Bóg daje z ukrycia, On daje te najważniejsze rzeczy, których ty oczekujesz i o które prosisz.
Bóg da ci z ukrycia nawet o wiele więcej, niż ty prosiłeś.
Na małą chwilę odwróciłem wzrok od ciebie, Iz 54
bo blisko jest ten moment, kiedy On chce dać ci z ukrycia albo chce żebyś Go szukał.
Wzmocnij się w zaufaniu Bogu. Bóg da ci z ukrycia. Tak ci pobłogosławi, że powiesz: Boże ja tego zupełnie nie oczekiwałem. 

***
Maria Vadia


Pan działa NIESPODZIEWANIE:
Niech cię w podziw nie wprawiają czyny grzesznika, 
ufaj Panu i wytrwaj w twym trudzie, 
albowiem łatwą jest rzeczą w oczach Pana 
natychmiast i niespodziewanie wzbogacić ubogiego
Mądrość Syracha 11,21-22

Przykłady z biblii:

  1. v  Zstąpił Duch Święty i napełnił wszystkich, którzy mówili nowymi językami
  2. v  Kiedy Paweł( Szaweł) dojeżdżał do Damaszku, żeby dalej dręczyć chrześcijan niespodziewanie oślepiła go jasność z nieba (Dzieje Apostolskie 9,3-4)
  3. v  Kiedy Paweł i Sylas byli uwięzieni w Filippi, wielbili Pana o północy, gdy niespodziewanie poczuli silne trzęsienie ziemi. Drzwi więzienia się otworzyły a wszystkie łańcuchy opadły
  4. v  Kiedy pasterze spędzali nudną noc, pilnując owiec niespodziewanie pojawiło się mnóstwo zastępów niebieskich, wielbiących Boga
  5. v  Kiedy Jezus przyjmował chrzest w Jordanie, niespodziewanie otworzyło się niebo, a Duch Święty zstąpił i pojawił się nad Nim
  6. v  Po rozmnożeniu chleba, uczniowie próbowali przepłynąć łodzią do Kafarnaun. Wiosłowali, ale daleko nie dopłynęli bo wiatr był silny, a morze wzburzone. Kiedy  Jezus przyszedł do nich, krocząc po wodzie niespodziewanie znaleźli się na drugim brzegu.
  7. v  Na górze Przemienienia niespodziewanie pojawili się Mojżesz i Eliasz, którzy rozmawiali z Jezusem.
  8. Kiedy odkryłam że Bóg działa niespodziewanie, zaczęłam się modlić o „niespodziewane wydarzenia”
  9. Źródło: „Jak trwać w duchu świętym”
  10. Maria Vadia

9 Otrzymania Ducha świętego, Agnieszka Pietruszka

Dopóki ja nie zmienię mojego myślenia, Duch Boży nie może przemienić mojego serca. Duch św poradzi sobie z moimi uczuciami, z moimi przekonaniami, odczuciami ale ja muszę podjąć tę decyzję, że zaczynam myśleć po bożemu a nie po mojemu.
Duch święty burzy bo chce odbudować wszystko na nowo i pyta, czy mu na to pozwolisz?
Wyjdź Duchu św z mojego serca na zewnątrz, wytryśnij całą mocą swoją i zacznij działać.
Duch Boży będzie cię zaskakiwać i nauczy cię wszystkiego
Pomóż mi Duchu Św, jeżeli uznajesz, że tej pomocy rzeczywiście potrzebuję.

8 DAWID I GOLIAT, Marcin Majda, w mocy Ducha Świętego

Przeżywając swoją wiarę nadal przeżywamy ją bardziej w bojaźni niż w mocy, bardziej w słabości niż w mocy. Owszem to ja jestem słaby, ale nie wpatruję się w moją słabość, w mój grzech, w moją niedoskonałość, w to, że jestem słaby ALE BÓG JEST WE MNIE MOCNY.
ks Samuela 17,45 - moment kiedy Dawid walczy z Goliatem i Dawid mówi tak: Goliat wielki wojownik, uzbrojony po zęby i Dawid, mały, rudy chłopiec, idzie bez broni, idzie tylko z procą i z kamieniami. I kiedy Goliat wygraża Dawidowi, to Dawid mówi tak: Ty idziesz na mnie z mieczem, dzidą i z zakrzywionym nożem a ja idę na ciebie w imię Pana Zastępów, i pokonał Goliata. To znaczy mieć moc Ducha świętego, która nas uzdalnia do tego, że możemy stanąć przed Goliatem i powiedzieć: ty idziesz na mnie z mieczem i z dzidą a ja idę na ciebie w Imię Pana Zastępów. Ja idę na ciebie z mocą Ducha świętego.
Albowiem nie dał nam Bóg ducha bojaźni, ale mocy, miłości i trzeźwego myślenia
Dopóki jesteśmy przekonani, że idziemy swoją mocą, to idziemy w słabości, ale kiedy odkrywamy, że idziemy w mocy Ducha św, w mocy Bożej, to nic nie jest dla nas straszne.
Kiedy wpatruję się w Boga, widzę, że Jego Mocą mogę wszystko. Gdy odkrywam, że jestem słaby, a On jest mocą we mnie to mogę wszystko.

sobota, 7 stycznia 2017

7 Cuda


6 Maleńki krzyżyk, Chrystus połamany

Czy nie masz przyjacielu na twoje nocnej szafce maleńkiego krzyżyka, twojego osobistego?
Całuj go często.
Kiedy się kocha, nie liczy się pocałunków.
Całuje Go każdego wieczoru.
Niech pocałunek na stopach Chrystusa pieczętuje każdy dzień, który przeżyłeś.
Chociaż czułbyś że masz wargi brudne, grzeszne
całuj go także wtedy
Chrystus ma stopy przebite gwoździem nie po to aby były całowane przez aniołów. Chrystus oczekuje na pocałunek grzeszników, gdyż dla nas i tylko dla nas zawisł na krzyżu.
"Mój Chrystus połamany"


5 Modlitwy za kapłanów

MODLITWY ZA KAPŁANÓW


WEZWANIE
o uproszenie świętych kapłanów
O JEZU zesłany z nieba na Arcykapłana naszego. 
-Daj nam świętych kapłanów !
O JEZU, dla zbawiennego opowiadania Twojej nauki.
-Daj nam świętych kapłanów!
O JEZU, dla sprawowania po wszelkie dni Twojej Ofiary Krzyżowej.
-Daj nam świętych kapłanów !
O JEZU, dla zbawiennego udzielania nam świętych Sakramentów .
-Daj nam świętych kapłanów!
O JEZU, dla odpuszczenia nam grzechów w Sakramencie Pokuty .
-Daj nam świętych kapłanów!
O JEZU,  dla utwierdzenia w wierze i dobrych obyczajach rodzin naszych .
-Daj nam świętych kapłanów!
O JEZU, dla wychowania dziatwy ku Twojej chwale .
-Daj nam świętych kapłanów!
O JEZU, dla obrony i pomocy wśród niebezpieczeństwa .
-Daj nam świętych kapłanów !
O JEZU, dla przygotowania nas do szczęśliwej śmierci .
- Daj nam świętych kapłanów !
O JEZU, dla rozszerzenie Królestwa Twego.
-Daj nam świętych kapłanów!
Ojcze Nasz... Zdrowaś Maryjo....Chwała Ojcu...


-Żniwo w prawdzie wielkie,ale robotników mało.
-Poślij Panie ,robotników na żniwo Swoje .
Módlmy się: Boże ,któryś dla chwały majestatu swego i dla zbawienia ludzkiego rodzaju ustanowił Jednorodzonego Syna Swego Najwyższym i Wiecznym Kapłanem ,prosimy Cię, aby ci których On wybrał na sługi i szafarzy Swoich tajemnic , pozostali zawsze wierni w spełnianiu otrzymanego posługiwania .Przez Chrystusa Pana naszego .AMEN

4 Z konferencji, Dan Mohler

Dan Mohler, jak chodzić w miłości, która wyswobadza cuda
Aby chodzić w miłości i stać się miłością najpierw musisz ją otrzymać. Musisz mieć relację z Jezusem. Nie możesz dać tego, czym sam się nie stałeś. A serce Boga tęskni za okazaniem innym miłości.
Biblia mówi w liście Jana, że nikt Boga nie pokochał najpierw. To On pierwszy nas pokochał. Jeżeli ty nie otrzymujesz pierwszej miłości Boga, to sprowadzisz swoje życie do służenia Mu i robienia tego, co wydaje ci się dobre dla chrześcijanina. A chrześcijaństwo to tak naprawdę BYCIE ZAKOCHANYM W BOGU, BYCIE W RELACJI Z BOGIEM. Budzisz się rano i myślisz, że życie to dar. On żyje w środku nas. On kocha nas. Jesteś cenna dla Niego. Jesteś domem przygotowanym dla Króla, królewską posiadłością. To jest niesamowite, Bóg chce mieszkać w nas. Dlaczego?
Aby mógł patrzeć przez nas, dotykać ludzi przez nas, świecić przez nas, wypełnić swój ob. Raz, wyrażenie swojego obrazu przez nas. Jezus żyje we mnie, On zmienia mnie, On wie dokładnie przez co przechodzę.
Łaska uczestniczy w Bożej miłości i Bóg ma możliwość urzekać i porywać nasze serca.
Po prostu kochaj Boga i zobaczysz rzeczy tak jak On je widzi. (…)Tu nie chodzi tylko o to, żebyś miał lepszy dzień, żeby Bóg zamienił to, czy zmienił inną osobę dla ciebie, nie koncentruj się tylko na sobie.

Ojcze, tak Ci dziękuję, zmieniłeś moje życie, schwytałeś moje serce. Codziennie czynisz mnie bardziej podobnym do Ciebie. Jestem tak podekscytowana, że mogę być jedno z Tobą.
Musisz uwierzyć, że On cię kocha i musisz uwierzyć, że jesteś jedno z Nim i że w Jego oczach jesteś cenna i masz potencjał i cel w Jego oczach i to nie jest tak, że On cię toleruje. On cię kocha. On nie jest obojętny wobec ciebie.

Nie chodzi tylko o służenie Mu ale o poznanie Jego.

To co robisz, zamiast tego kim się stałeś, zajmie miejsce poznania Go. Nawet poświęcenie czytaniu Biblii może zająć miejsce relacji. Naszym celem nie jest czytanie biblii codziennie. Naszym celem jest, aby Go znać. Bóg powiedział mi w moim sercu:” kiedykolwiek czytasz biblię, czytaj ją tylko po to, aby Mnie poznać. I kiedykolwiek przemawiasz, mów o tym, kim jestem w twoim życiu


Niech sposób w jaki Jezus cię widzi zmieni twoje życie. Zbliż się do Bożej miłości i otrzymuj Jego miłość i łaskę po to  by w tym miejscu znaleźć zmianę, bo łaska Boża zacznie rozładowywać i rozbrajać to co cię wiązało. Łaska cię zmienia

Ojcze dziękuje Ci, że mnie ukochałeś, wykonujesz niesamowitą pracę we mnie i dziękuje Ci, że zmieniasz mnie wciąż i wciąż. Jesteś twierdzą w moim życiu. Jesteś siłą mojego życia. Jesteś tym który mnie wypełnia. Boże, nic nie może powstrzymywać Cię przed miłością do mnie i patrzeniem na mnie jako na czystego i świętego.

I w środku tego wszystkiego otrzymujesz miłość. Twoja tożsamość zaczyna się zmieniać i umacniać. Łaska zaczyna płynąć, nie możesz tego nawet wytłumaczyć.

Ojcze dziękuję Ci, że jesteś miłością mojego życia i dziękuję ci, że już uwolniłeś mnie, wyzwoliłeś mnie z mocy ciemności, zmieniłeś mnie od środka, dziękuje, że oczyściłeś to naczynie

Możesz modlić się powyższą modlitwą w trudnościach bo sprzeciwisz się identyfikowaniu się ze słabością, która cię narusza a identyfikujesz się z siłą, która cię zbawia
I tak stoisz w Jego miłości, Jego miłość i prawda przechodzą przez ciebie i łamią twoje kajdany.
Jeśli na przekór trudnej sytuacji uciekniesz do relacji, odnajdziesz wolność w tej sprawie


Ojcze Ty kochasz mnie. Moje życie zmieniło się na zawsze. Twoje serce jest jedno z moim. Od środka uczyniłeś mnie taką jak Ty. Kiedy patrzę przez moje oczy, widzę co Ty postrzegasz. Boże dziękuję Ci za Twoje królestwo we mnie. Duchu Święty dziękuję ci za przemieniającą moc. Twoja łaska jest wystarczająca
Dziękuję, że jesteś mi Ojcem, że zmieniłeś moje życie na zawsze. Dziękuje że dałeś mi zrozumienie i mądrość. Dziękuję, że uwolniłeś moje serce.


Po prostu łączę się z Nim i dziękuję, uświadamiam sobie: On to właśnie robi.


Nigdy więcej nie będzie w moim życiu zmagania, stresu, złości, frustracji, zazdrości, gorzkości, dumy, lęku. Ty mnie takim nie uczyniłeś. Stałam się taka kiedy Adam zjadł z tego drzewa ALE  Ciebie zawieszono na drzewie, aby to wszystko zabrać. Boże jestem wolna.
I nagle dostajesz ten obraz siebie i zaczynasz widzieć siebie tak jak On zawsze cię widział.
A to wielka sprawa, bo wtedy możesz zacząć zacząć kochać innych jak kochasz siebie. Jeśli nie masz dobrego spojrzenia na siebie, to skąd weźmiesz dobre spojrzenie na innych?
To naprawdę ważne aby chodzić w światłości, patrzeć przez nią i wejść w tę światłość. Bo jeśli siebie osądzasz to i będziesz osądzać innych. Automatycznie, bo tak widzisz siebie i będziesz widział co jest złe u innych, zamiast tego co jest dobre. Każdy człowiek kosztował krew. Co jest prawdą dla mnie, jest prawdą dla każdego człowieka, na którego kiedykolwiek wpadnę czy zobaczę. Nie ważne co oni myślą co robią czy jak wygląda ich sytuacja, Jezus ich kocha.
Jezu Ty dałeś za mnie swoje ciało, dałeś Swoją Krew. Otrzymuję to i w zamian oddaję Tobie siebie, abyśmy mogli być jedno. Nigdy więcej nie będę ukrywać swojej twarzy przed Tobą. Wierzę, że mnie kochasz, wysłałeś swojego Syna, kiedy jeszcze byłem grzesznikiem. Skoro pojednałeś mnie, kiedy jeszcze byłem Ci wrogiem, przez śmierć Twojego Syna, to o ileż bardziej uratujesz mnie teraz. Ty mnie kochasz a ja jestem Twój.
                Nie istnieje tak silny łańcuch, który cię powstrzyma, jeśli postanowisz w swoim sercu: „Chcę Go poznać.” To już się zaczęło, żaden diabeł nie powstrzyma cię w uchwycie, żebyś nie mógł tam dotrzeć. Jeśli Go będziesz szukał, to Go znajdziesz i jeśli się zbliżysz, On już tam jest. Gdybyś odkrył przeszkodę na swojej drodze pomódl się:

Boże, to mnie uchwyciło i trzyma mnie, ale chcę, żebyś ty mnie chwycił mocniej i dziękuję Ci, kocham Cię i widzę że Ty mnie kochasz pomimo moich grzechów. Nie chcę już tak żyć, po prostu czuję, jakby to mnie wiązało. Ty znasz moje serce, nawet nie muszę ci wyjaśniać. Dziękuję  Ci za wolność, za miłość, uwolniłeś mnie, jesteś po mojej stronie, nigdy przeciwko mnie.
(…)Im większą wartość odkrywasz w swojej obecności przed Bogiem ( Kocham cię bardziej niż Twoja mama bo to Ja cię stworzyłem), im więcej przebywasz w Jego Obecności, tym bardziej On podwyższa  twoje poczucie wartości. Jesteś warty Krwi Chrystusa, tylko prawdopodobnie tego nie czujesz. Im bardziej dostrzegasz swoją wartość tym bardziej będziesz żył w poczuciu wartości i tym mniej będziesz żył w tym, co obniża twoją wartość tego, kim jesteś. Większość zachowań, które związują ludzi, pojawia się w ich życiu dlatego, że nie widzą jaka jest wartość ich osoby. Zachodzi konflikt tożsamości, problem niskiej samooceny. Nie widzą siebie tak jak widzi ich Bóg. Więc co najwyżej, żyją na poziomie tej niższej wartości jaką sobie przypisują. I tu tworzy się błędne koło, bo to jak żyją, zanieczyszcza ich sumienie i koło się toczy. To ich dobija, kiedy ich serce krzyczy, aby być podniesionym w górę. A więc klucz to: biegnij do Niego, zostań z Nim, trzymaj swoje serce przed Nim. To podniesie twoją wartość. A te rzeczy, które próbowały cię powstrzymać w tym miejscu  -znikną”
Bo miłość Chrystusowa przynagla nas – 2 kor5,14
Miłość Chrystusa sprawia, że to wszystko ma sens. On zniszczył grzech i jego moc nad człowiekiem, kiedy człowiek okazuję skruchę.

Miłość Boga przyszła by stawić czoła wszystkiemu. I mówi:
Znaczysz więcej, niż sam rozumiesz, ja umieram za Ciebie, bo Ja znam prawdę o tym, kim jesteś.
Jesteś warta każdej kropli krwi, która ze Mnie spływa. Jesteś warta bólu i ran. Wasze życie to coś więcej niż wy rozumiecie. Znam was od początku. Stałem się tym, kim wy byliście, abyście wy mogli stać się kim Ja jestem.  Przyjdźcie do Mnie, kiedy Ja będę wywyższony to was ze sobą pociągnę.
To jest Jego miłość. On mówi, że jest więcej w twoim życiu niż sobie zdajesz sprawę.  Dlaczego?

Bo On wie do czego zostaliśmy stworzeni. On wie co się będzie działo, kiedy staniemy się szczerzy, żałujemy za grzech a On zamieszka w nas i przemieni nas od środka. On wie, że to jest wielka sprawa bo jesteśmy przemienieni przez Jego moc. Tu nie chodzi o wyznanie Go, żeby pójść do nieba, ale tu chodzi o to, żeby niebo weszło w Ciebie, a Ty byś stała się jedno z Nim, a On by objawiał się przez Twoje życie z powodu niezawodnej miłości. Więc wisi na krzyżu i mówi:” nigdy nie zmieniłem o tobie zdania. Wiem kim jesteś. Nic co zostało stworzone nie zostało stworzone beze Mnie. Byłem tam od początku. Stworzyłem cię na swój obraz. Jesteś tego warta. Wiem kim jesteś.”
My myślimy, że wiemy kim jesteśmy w oparciu o nasze życie. Nie możemy sobie wyobrazić czemu Bóg mógłby nas kochać. I wyznaczamy naszą wartość bazując na naszych działaniach lub ich braku zamiast na wartości wyznaczonej przez Boga.

Umarł, aby przywrócić cię do prawdziwego życia, prawdziwego ciebie, aby przywrócić twoją tożsamość i przywrócić twoją wartość i nagle widzisz do czego zostałaś stworzona a twoja samoocena jest w Nim .Widzisz Jego pierwszą miłość:” o rety, Boże nikt nie kochał mnie tak jak Ty, jesteś niesamowity.” To jest intymność, to jest relacja.
Walka duchowa: to są manifestacje, a ty musisz mieć wzrok skierowany na właściwą stronę. Bóg nie prosi cię abyś skupiał się na walce duchowej. Diabeł jest odciętą gałęzią, zepchnij go ze sceny, uwielbij Jezusa i trwaj w Jego miłości.
Duchowa walka, kłamstwo w które uwierzyłaś. Zamiast ciągle wypędzać diabła wzrastajmy w Chrystusie i w Jego autorytecie, a te rzeczy będą nam po prostu schodziły z drogi, gdy będziemy nadchodzili.(…) Są dwie rzeczy o których nigdy nie myślę: To jest grzech i diabeł. Rano obudź się i ciesz się że jesteś Jego. Obudź się i po prostu bądź Jego.
Nie masz autorytetu nad tym, czego się boisz. Jezu twoje Imię jest ponad wszelkie imię. Stworzyłeś nas, abyśmy panowali nad ziemią i czynili ją sobie poddaną a prawda jest taka, że to ziemia panuje nad wami, żyjemy  na ziemi a zapomnieliśmy, że mamy żyć w Tobie, bo w Tobie nie ma lęku. JESTEŚCIE NA TYM ŚWIECIE, ALE NIE JESTEŚCIE Z TEGO ŚWIATA. Większy jest ten, który jest we mnie, niż ten, który jest na świecie. My chrześcijanie wierzymy, że powietrze, które wdychamy jest zatrute ale śpiewamy:” On jest powietrzem, którym oddychamy”, to takie religijne.
Strategia szatana: Wywyższę się ponad Boga, zasiądę na tronie i będę rządził z tego miejsca. To gdzie on chce zasiąść? W twoim umyśle i w twoich emocjach. Więc pomimo tego, że został wyrzucony z nieba na ziemię, to i tak chce siedzieć na tronie ludzkich dusz i być ich bogiem z tego miejsca. I będę ich trzymał w strachu, kłamstwie i sprawię, że będą się modlili dlatego, że się przerażająco boją. Strach nie należy do Królestwa Bożego. Strach nie jest nawet normalny. Jezus ciągle powtarzał- nie bójcie się. Nie dano nam ducha bojaźni, ale mocy i miłości. Jeśli ktoś jest w Chrystusie nowym jest stworzeniem, stare rzeczy przeminęły. Nastaw swoje serce na górę i niech łaska z góry zmienia cię. Ucz się jak pozwolić łasce cię zmieniać.
Boże ja już nie chcę być taka sama.  Nigdy już nie będą mnie dotyczyły stare rzeczy. Naucz mnie tego Panie.
Kiedy będziesz na tyle odważna, aby uwierzyć, że Bóg jest WIĘKSZY NIŻ TWOJE DOŚWIADCZENIA? I że Jego łaska ma moc zmienić to czego doświadczasz.
Panie proszę zwiększ moje zrozumienie i objawienie relacji z Tobą. Amen.
Jeżeli On jest za nami, kto w ogóle mógłby być przeciwko nam?
Jeśli On wiedział przed założeniem świata, że wyśle swojego Syna na śmierć, to dlaczego miałby teraz zmienić zdanie o tobie? Skoro znał cię od początku? Miłość nigdy nie ustaje. Uczynił cię swoim przyjacielem. On nie pojednuję Cię. On już to zrobił.
Jeśli nie myślisz:” Jezus mnie kocha ze względu na wszystko”, to nie widzisz Jego miłości do innych ludzi.

Jego ziemska służba, to co On robił, to objawiał Ojca. Za każdym razem kiedy uzdrawiał, za każdym razem kiedy uwalniał, kiedy głosił dobrą nowinę, kiedy mówił:
Bóg nie jest zły na ciebie, Bóg cię kocha. Pomimo twoich uczynków, pomimo twoich złych poglądów”, nieważne co to jest, On przyszedł aby wszystko odnowić. Za każdym razem, gdy ktoś był uzdrowiony: Bóg cię kocha, nie gniewa się na ciebie, jest z tobą a nie przeciwko tobie. To Bóg przez Jezusa pojednywał świat, mówiąc:” chcę się z wami zaprzyjaźnić, chcę was z Sobą pojednać, kocham was”
„Albowiem w Chrystusie Bóg pojednał z sobą świat, nie poczytując ludziom grzechów, nam zaś przekazując słowo jednania[powierzył nam słowo pojednania]”, Kor 5,19
„nie zaliczając im ich upadków.”
On mówił:” Ja cię uczyniłem, Ja znam prawdę o tobie. Kiedy Ja będę wywyższony, pociągnę wszystkich za sobą. ” On wie, że światło rozproszy ciemność, więc wysłał światłość dla świata …Bóg nie zaliczył im ich upadków ….i powierzył słowo:” POJEDNANIE.”
W
y nie macie zaliczać innym ludziom ich upadków również.
Macie również patrzeć na innych pomijając ich upadki i kochać ich jak Jezus kocha nas, w imię pojednania
(…)
Jeśli
Bóg przyszedł wtedy, kiedy ty byłeś jeszcze grzesznikiem, dlaczego miałbyś pozwalać czemukolwiek powstrzymywać cię przed Jego Obecnością teraz. Przez Jezusa, właśnie teraz, stoisz święty, niewinny, akceptowany, bez zarzutu, jeśli wierzysz i nie pozwolisz by cokolwiek zmieniło to że wierzysz

To jest przywilej, by być wypełnionym Jego Duchem, to przywilej aby być kochanym przez Boga, to przywilej, że żyjemy i że możemy kochać siebie wzajemnie, bo tak możemy wpłynąć na innych.             

Źródło:
 http://otwarteniebo24.pl/nauczania/wideo/125-jak-chodzic-w-milosci-ktora-wyswobadza-cuda-dan-mohler



3 Moja tożsamość w Jezusie Chrystusie

Moja tożsamość w Panu

Panie wejdź w głąb mojego serca i rozprosz wszystkie ciemności, dotknij mojego serca, przemień je, napełnij Twoją Miłością. Chcę poczuć się kochana, utulona. Przyjdź teraz i rozprosz moje ciemności. Ogarnij mnie ogniem Twojego Ducha, uraduj mnie w Tobie. Amen.

W imię Jezusa ogłaszam że:
Jestem piękna w Panu, mam ogromną wartość.
Panu zależy na moim szczęściu.
Jestem wspaniałą kobietą stworzoną na obraz Boży
Droga jestem Panie w twoich oczach Panie i Ty mnie miłujesz, jestem kochana odwieczną miłością, moje imię wyryte jest na dłoniach Boga, nikt i nic mnie nie wyrwie z Twoich rąk.
Stworzyłeś mnie Panie bo mnie zapragnąłeś, nie jestem sama, nigdy nie byłam sierotą. Nie jestem niczyja, jestem Twoja.
Ja należę do Umiłowanego a Umiłowany do mnie.
Jestem kochana przez Najwyższego. Jego Miłość nie ma końca.



Panie pokaż mi moje piękno i pomnażaj je we mnie. Daj mi odczuć Twoją Miłość. Pomóż mi pokochać siebie, tak jak Ty mnie kochasz. Obdarz mnie Twoim światłem, abym mogła zobaczyć Ciebie we mnie.

Panie, pomóż mi uwierzyć, że Twe piękno i miłość naprawdę do mnie należą. Uwierz: cokolwiek robię, otacza mnie dobroć i miłosierdziePanie, napełnij moją duszę Twoim żywym pięknem. Uwierz: Obdarowuję innych, doświadczając obfitości Bożego żywego piękna.Panie objaw mi co to znaczy być Twoją świątynią. Uwierz: Jestem subtelnym, misternie zaprojektowanym miejscem, w którym mieszka kochający Bóg."Biblijne sekrety piękna"


Niebieski Ojcze, Boże może nie kocham Cię w taki sposób w taki sposób w jaki Ty chcesz.
Naucz mnie kochać Ciebie tak, jak Ty tego chcesz.
Chcę cię wielbić ale może nie robię tego w taki sposób jaki Ty chcesz. Więc naucz mnie tego.
Panie chcę ci dać całe moje serce, naucz mnie jak to robić.
Wierzę, że jeśli zaufam Tobie całym sercem i umysłem Ty mnie poprowadzisz. Amen.



Jezus, samo serce piękna, pozwolił by go oszpecono, aby mógł nas zbawić. Wziął na siebie wstyd tego świata i On nas wyzwolił. Piękno poświęciło się dla nas. Nie możemy kupić piękna ale Piękno kupiło nas. Zostałyśmy odkupione, uwolnione od wstydu. Możemy dumnie kroczyć z podniesioną głową, ponieważ nie musimy już rozpaczliwie poszukiwać piękna. Piękno pierwsze nas odnalazło i zbawiło na zawsze

Uświadom sobie, że Bóg jest przy tobie teraz i przenika każdą chwilę twojego życia, On już obdarzył cię całkowitą miłością, pełnią bezpieczeństwa i pięknym blaskiem.



Panie, proszę aby moje serce wypełniła Twoja miłość, czyniąc mnie zdolnym do przyjęcia daru uzdrowienia, proszę o łaskę przebaczenia, dzięki której otworzę się na Twoją miłość.


Boże rozbudź we mnie tęsknotę i pragnienie przebywania w Twojej Obecności.
Panie utwierdź mnie w przekonaniu, że jesteś błogosławionym władcą wszystkich rzeczy oraz w tym, że obdarzyłeś mnie bezgraniczną miłością, której nigdy mi nie odbierzesz.
Ogarnia mnie wielka radość, kiedy uświadamiam sobie, że nic nie może mnie odłączyć od Boga i Jego miłości. W każdej sytuacji i zawsze Pan Bóg będzie mnie kochał. Cokolwiek mnie spotka, mogę liczyć na Jego miłość, pomoc, opiekę, wsparcie, miłosierdzie, przebaczenie. Ze strony Boga nie grozi mi porzucenie
Nie ma żadnego potępienia dla tych, którzy są w Chrystusie Jezusie...
Jeśli Bóg za nami, któż przeciwko nam? On, który nawet własnego Syna nie oszczędził, ale go za nas wszystkich wydał, jakżeby nie miał z nim darować nam wszystkiego? Któż będzie oskarżał wybranych Bożych? Przecież Bóg usprawiedliwia.
Któż będzie potępiał? Jezus Chrystus, który umarł, więcej, zmartwychwstał, który jest po prawicy Boga, Ten przecież wstawia się za nami.
Któż nas odłączy od miłości Chrystusowej? Czy utrapienie, czy ucisk, czy prześladowanie, czy głód, czy nagość, czy niebezpieczeństwo, czy miecz? Jak napisano: Z powodu ciebie co dzień nas zabijają, uważają nas za owce ofiarne. Ale w tym wszystkim zwyciężamy przez tego, który nas umiłował.
Albowiem jestem tego pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani potęgi niebieskie, ani teraźniejszość, ani przyszłość, ani moce, ani wysokość, ani głębokość, ani żadne inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Bożej, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym.
List do Rzymian 8:1 i 31b-39

Ojcze proszę cię o prawdziwe doświadczenie Twojej bezgranicznej miłości, że wszystko nabierze sensu i nowego znaczenia. O doświadczenie mocy miłości Ojca, która przynosi wszelkie ukojenie, uwolnienie i radość, o doświadczenie jaka naprawdę jestem w Tobie wspaniała i jak Ty się radujesz stwarzając mnie.

W miejsce kropek wstaw twoje imię :)
Jakże Cię mogę porzucić....i jak opuścić ciebie...
Moje serce na to się wzdryga
i rozpalają się moje wnętrzności.
Ponieważ droga jesteś w Moich oczach, nabrałaś wartości i Ja cię miłuję.





Panie, ukaż mi Swą twarz. Daj mi usłyszeć Twój głos.
Ja nie chcę już słuchać głosu oskarżającego mnie szatana. Nie chce słuchać głosu potępiającego mnie świata. Pragnę doświadczyć Twojego spojrzenia, spojrzenia pełnego miłości.
Tylko Ty wiesz jaka jestem naprawdę.
Panie ja nie chcę już słyszeć głosu, który mówi mi, że do niczego się nie nadaję. Nie chcę słyszeć głosu, który mówi, że już nigdy nie będę szczęśliwa, że zasługuję na to, aby cierpieć. Nie chcę słyszeć, że w przyszłości nic dobrego mnie nie spotka. Nie chcę słyszeć, że jestem brzydka, paskudna i nikt mnie nie zechce.
Panie mój, ja chcę słuchać jedynie Ciebie. Chcę wpatrywać się w Twoją twarz, która mówi mi jak bardzo mnie kochasz. Jak bardzo piękna jestem w Twoich oczach, jak bardzo się mną zachwycasz. Nie odrzucasz. Nie potępiasz.
Panie, zabierz ode mnie to wszystko co nie pozwala mi poznać prawdy o sobie. Zanurz mnie w Krwi Swojego Miłosierdzia. Niech Twoja Krew mnie oczyszcza, Panie. Niech Twoja Krew wydobywa ze mnie piękno.
Oczarowałaś me serce, siostro ma, oblubienico, oczarowałaś me serce jednym spojrzeniem twych oczu, jednym paciorkiem twych naszyjników.
Jak piękna jest miłość twoja, siostro ma, oblubienico, o ileż słodsza jest miłość twoja od wina, a zapach olejków twych nad wszystkie balsamy!
O jak piękna jesteś, przyjaciółko moja, jak piękna, oczy twe jak gołębice!
O Panie mój, bądź uwielbiony. Bądź uwielbiony w Twojej nieskończonej miłości. W Twoim spojrzeniu, pełnym Miłosierdzia. W tym jak pięknie mnie stworzyłeś i jak bardzo się mną zachwycasz. Pomimo mojego grzechu. Pomimo mojej słabości. Ty mnie przemieniasz, Panie. W Tobie jestem piękna.








Bo miłość Chrystusowa przynagla nas – 2 kor 5,14
Miłość Chrystusa sprawia, że to wszystko ma sens. On zniszczył grzech i jego moc nad człowiekiem, kiedy człowiek okazuję skruchę.
Miłość Boga przyszła by stawić czoła wszystkiemu. I mówi:


Znaczysz więcej, niż sama rozumiesz, ja umieram za Ciebie, bo Ja znam prawdę o tym, kim jesteś.
Jesteś warta każdej kropli krwi, która ze Mnie spływa. Jesteś warta bólu i ran. Twoje życie to coś więcej niż rozumiesz. 
Znam cię od początku. Stałem się tym, kim ty byłaś abyś mogła stać się kim Ja jestem. Przyjdź do Mnie, kiedy Ja będę wywyższony to ciebie ze sobą pociągnę

2 Z konferencji, Alina Wieja

 Kochany Ojcze tak bardzo Ci dziękuje za Twoją Obecność. Panie Jezu kocham Cię. Panie Jezu bez Ciebie nic nie potrafię. Duchu Święty proszę tłumacz mi to co może zbyt trudne, to co trudno pojąć naszym umysłem ale dziękuję Ci za łaskę że chcesz mi objawić to co czynisz. Pozwoliłeś mi żyć w tak niezwykłych czasach i dzisiaj potrzebuje więcej Twego objawienia tego co jest w Twoim ojcowskim, pełnym miłości sercu. Duchu święty zapisuj w moim sercu to co jest ważne, o czym mam pamiętać z tej konferencji.
Pan Bóg może nasze bardzo osobiste rzeczy dotknąć, zmienić je, On może wejść w te najbardziej beznadziejne sytuacje ze swoją nadzieją (…)
Jest nadzieja na to, że to się stanie, kiedy ta nadzieja jest opata na słowie, które wypowiedział Bóg. Nadzieja jest na coś. Ale jeśli nie ma fundamentu dla tej nadziei to ta nadzieja będzie myśleniem życzeniowym. Ale dziś chcemy mówić o nadziei prawdziwej, nadziei, która jest oparta na słowach wypowiedzianych przez Boga wiernego, Boga przymierza, Boga, który mówi „jeśli Ja wypowiadam słowo, uwalniam to słowo, to to słowo płynie z nieba na ziemi by wykonać pracę na ziemi.”
Pan Bóg nie rzuca słów na wiatr. To jest pierwszy fundament nadziei prawdziwej
(…)Spytaj Boga: Boże co Ty mi obiecałeś? Jak ważne jest karmieniem się słowem Bożym, słowem obietnicy.
Panie boże obiecałeś, bo jestem Twoją córką i Pan Bóg mówi;
Tak dziecko pamiętam i Ja cię nie zawiodę, Ja cię nie opuszczę nawet w tej trudnej sytuacji, ja cię nie pozostawię. Jesteś moim dzieckiem. Ja nie jestem Ojcem który obiecuje i zapomina. Ja jestem Ojcem, który pamięta co ci obiecałem. Ja chcę wypełnić to słowo, które ode mnie otrzymałaś
Moja nadzieja oparta jest na tym co Bóg powiedział i że Bóg jest wierny i mnie nie pozostawi, zawsze będzie ze mną. Dziś ja tą obietnicę przyjmuję przez wiarę by poprzez nadzieję dostąpić – ufam w rychłej przyszłości – tego co Pan Bóg mi obiecał. Boża obietnica musi być dzisiaj przyjęta z wiarą by wzbudzić w nas nadzieję, na to co może przyjść do nas w przyszłości ale gwarantem to procesu jest Boża niezwykła, niezmienna i wierna miłość.
Dzisiaj przyjmuję tę obietnicę do swojego życia by uwolnić ją dla przyszłości dzięki Bożej miłości, dzięki Bożej wierności.
Bóg dzisiaj wzywa armię bohaterów dumnych z Jego chwały, dumnych z Jego słowa i dlatego że Bóg jest wierny przymierzu i każdemu słowu któremu powiedział i do swojego ludu mówi dzisiaj do każdego z nas – mówi nie zawiodą się ci, którzy we Mnie pokładają nadzieję – ks. Izajasza 49,23
Chrystus w nas, nadzieja chwały, czyli nadzieja Bożej obecności, nadzieja Bożego dotyku. Jaki obraz Jezusa nosisz w swoim sercu dzisiaj? My potrzebujemy dziś objawienia Jezusa Chrystusa, Boga zwycięskiego, potężnego Boga, jako Pana Zastępów, Dowódcę najsilniejszej armii świata. Takiego mamy Pana Jezusa Chrystusa i dla nas dzisiaj to nie jest miejsce strachu ale to jest miejsce radości i dumy. Bóg chce dziś w kościele wzbudzić armię bohaterów dumnych z Bożej chwały. Nasza nadzieja jest w potężnym, zwycięskim dowódcy, jeśli tego nie zobaczymy to my się dzisiaj będziemy wszystkiego bali a Pan mówi: Nie zawiodą się ci, którzy we Mnie pokładają nadzieję.
Panie Jezu jestem dziś przejęta tym kim jesteś. I chcę Cię dziś zobaczyć jako Króla królów i Pana panów. Boże oświeć moje serce żebym wiedziała do czego mnie powołałeś, gdzie chcesz abym Ci służyła.



Psalm 27,14: Miej nadzieję w Panu, bądź mocna i niech serce twoje będzie dzielne. Miej nadzieję w Panu. Lecz moim szczęściem być blisko Boga, pokładam w Panu, w Bogu nadzieję moją aby opowiadać o wszystkich dziełach Twoich

Alina Wieja – konferencja PDJ 2015/ sesja 3 – Chrystus w nas, nadzieja chwały

środa, 4 stycznia 2017

1 Miłość Ojca

Bóg się cieszy tobą dziecko.
Jego Serce raduje się tobą.
Bóg Ojciec odsłania swoje ojcowskie serce w Jezusie, kim jest, jaki jest? Jaki On jest wobec nas słabych?
Lęk oddala nas od serca Ojca. Ale my nie potrzebujemy się lękać Boga, bo On jest Ojcem najlepszym.
Już w księdze Wyjścia, na początku, Bóg mówi o Izraelu jako o synu pierworodnym, synu umiłowanym, patrząc na ten naród z miłością ojcowską.
I tak patrzy na ciebie, gdy zaczynasz dzień, gdy go kończysz, gdy przeżywasz cokolwiek, tak patrzy na ciebie....Moje dziecko pierworodne, ukochane...Tak patrzy Bóg, tak myśli Bóg o tobie.
On w historii twojego życia cię karmił, wychowywał, ubierał cię, podnosił kiedy się potknąłeś, prowadził i niósł na rękach. Taki jest Ojciec Bóg, tak mocno cię kocha.
W księdze Ozeasza Bóg Ojciec porównuję się do takiego tatusia, który podnosi do policzka niemowlaka, przytula do policzka. Byłem jak ten, który uczy chodzić Efraima, podnosi go i do policzka przytula...
tak kocha ciebie Ojciec w każdej sekundzie Twojego życia. Czy o tym wiesz czy nie, czy o tym myślisz czy nie, czy o tym pamiętasz czy nie pamiętasz, tak kocha cię i przytula do serca, abyś poczuł miłość Jego serca. Uraduj się tą miłością Ojca, uciesz się tą miłością Ojca. To jest dobra nowina, tak kocha cię Ojciec Bóg
i nigdy nie przestanie cię kochać. Miłością odwieczną, niezmienną i stałą i chce, pragnie by Jego dziecko miało taką relację i tak się zwracało do Boga...będziesz nazywał Mnie Ojcze mój
Jer 3,19: Ja zaś powiedziałem sobie: jakże chciałbym cię zaliczyć do synów i dać ci przepiękną ziemie, najwspanialszą pośród posiadłości narodów! Myślałem: będziesz Mnie nazywał
mój Ojcze i nie odwrócisz się ode Mnie.
Iz 43,1 Ale teraz tak mówi Pan, Stworzyciel twój, Jakubie i Twórca twój, o Izraelu
nie lękaj się bo cię wykupiłem, wezwałem cie po imieniu, Tyś moim...
Jesteś drogi w moich oczach, nabrałeś wartości i Ja cię miłuję...Nie lękaj się bo jestem z tobą
Czy jak się modlę, czy tak myślę o moim Bogu, tak intymnie, serdecznie, czule czy taka jest moja modlitwa?
Twój Bóg w tej relacji jest bliski, czuły, kochający, delikatny. Taki jest twój Bóg i taki zawsze będzie, nigdy się nie zmieni, na zawsze, na wieki.


Dziękować Panu za wszystko


Młoda kobieta napisała do mnie....pewne okoliczności osobiste spowodowały, że straciła szacunek do siebie samej i zaczęła zaniedbywać swój wygląd. Napisała:" jedzenie było moją ucieczką". Wkrótce zaczęło przybywać kilogramów w całym moim ciele, aż zaczęłam wyglądać jak cyrk o trzech arenach. Mój mąż zaczął spoglądać na inne kobiety i pewnego dnia wyprowadził się, prosząc o rozwód"
Zaczęły się kumulować niespłacone rachunki, jej nerwy napięły się do granic wytrzymałości, a myśl o samobójstwie przychodziła częściej. Pisała dalej: " cały czas modliłam się, czytałam Biblię, chodziłam do kościoła, gdy tylko był otwarty, i prosiłam każdego, kogo znałam, o modlitwę za mnie. Wtedy ktoś dał mi "Moc uwielbienia", przeczytałam to i z początku nie mogłam uwierzyć, że to było na poważnie. Nikt przy zdrowych zmysłach nie mógł oczekiwać ode mnie, abym była wdzięczna za to wszystko, co się wtedy działo w moim życiu. Ale im dłużej to czytałam, tym bardziej płakałam. (...)Te wersety Pisma o dziękczynieniu Bogu za wszystko- czytałam je w mojej Biblii nie wiadomo ile razy i nigdy nie rozumiałam ich znaczenia"
Postanowiła spróbować dziękować Bogu za wszystko. W końcu, co miała do stracenia? Przybierała na wadze tak szybko, że zdawała sobie sprawę, że może dostać zawału w każdej chwili. Ze słabiutkim płomykiem nadziei uklękła w swoim salonie do modlitwy.
"Boże, dziękuję Ci, że moje życie jest takie, jakie jest. Każdy problem jest Twoim darem, który zaprowadził mnie tu, gdzie teraz jestem. Nie pozwoliłbyś, żeby stała się którakolwiek z tych rzeczy, gdybyś nie wiedział, że to jest najlepsze dla mnie. Boże, Ty naprawdę mnie kochasz!"(...)
W tym miejscu jej modlitwa została przerwana przez psa, szczekającego głośno na listonosza. Codziennie pies witał każdego gościa tego domu zajadłym szczekaniem. Było to jedno z tych drobnych, irytujących zdarzeń, które zdawały się piętrzyć, by uczynić jej dni nieszczęśliwymi ponad wytrzymałość.
Gdy wstała i ruszyła ku drzwiom, aby uciszyć psa zwykłą ostrą komendą, to nagle przypomniała sobie - mam być wdzięczna za wszystko. Dobrze, Boże. Dzięki Ci za mojego szczekającego psa!
Listonosz przyniósł list, a ona patrzyła na znajomy charakter pisma na kopercie. To niemożliwe! Mąż nie odzywał się od miesięcy. Bóg nie mógłby zadziałać aż tak szybko. Otworzyła list i przeczytała: "jeżeli jeszcze tego pragniesz, to może jest sposób na rozwiązanie naszych problemów"
Boże wyczucie czasu było doskonałe. Ta młoda dama, pełna radości, była teraz zdolna uwierzyć, że Bóg rzeczywiście działa w jej życiu dla jej dobra. Zaczęła tracić na wadze....
BÓG MA DOSKONAŁY PLAN NA NASZE ŻYCIE, ale nie może doprowadzić nas do następnego etapu swego planu, dopóki nie zaakceptujemy naszej obecnej sytuacji, jako części tego planu. Następny ruch należy do Boga, a nie do nas.


Moc uwielbienia- Merlin R. Carothers




WPROWADZAM CIĘ NA WYŻYNY, by razem ze Mną przemierzał je w Mojej chwale. Być może masz wrażenie, że nie dasz rady zrobić ani kroku dalej w wędrówce pod górę, która zdaje się nie mieć końca. Gdy patrzysz przed siebie, widzisz niedostępne skały, na które - w twoim odczuciu - nigdy nie zdołasz się wspiąć. A jednak Ja zawsze jestem z tobą, trzymam twoją prawicę i prowadzę cię według Mojej rady, pomagając ci znaleźć najlepszą drogę na szczyt.
Choć podróż, w którą ze Mną wyruszyłeś, pełna jest wyzwań, a niektóre odcinki są wręcz przerażające, w rzeczywistości chodzi w niej o coś znacznie ważniejszego niż próba wytrzymałości. to, że jestem przy tobie, pomoże ci znaleźć radość w czasie najbardziej nawet stromego podejścia. Rozglądaj się uważnie, by nie przegapić żadnej z przygotowanych przeze Mnie przyjemności, i daj sobie czas, by się nacieszyć swoim oddanym Towarzyszem.
Być może sądzisz, że owe "wyżyny" odnoszą się do samego czubka góry, na którą się wspinasz. Lecz jeśli przystaniesz i spojrzysz w dół na to, jak wiele już udało ci się przejść, zrozumiesz, że już teraz znajdujesz się wysoko. Odpocznij więc trochę i skieruj na Mnie pełne miłości spojrzenie - chwała Moja bowiem otacza cię zewsząd!


Lecz ja zawsze będę z Tobą: 
Tyś ujął moją prawicę; 
prowadzisz mnie według swojej rady 
i przyjmujesz mię na koniec do chwały. 
Ps 73,23-24