wtorek, 25 kwietnia 2017

Dlaczego nie miałbym ci pobłogosławić?

Zamiary, jakie zamyślam co do Ciebie, pełne są pokoju
Jeremiasz 29,11-14


Moje dziecko, Ja ci błogosławię.
Znam Cię, wiem czego potrzebuje twoje serce, wiem przed czym twoje serce ucieka, czego się boi.



Ja ciebie zawsze rozumiem.
Jakże mógłbym cię zawieść?
Dlaczego nie miałbym Ci pobłogosławić?



Radość, zawsze radość gdyż Ja nie pozwolę niczemu odwieść cię ode Mnie
Każdą wynikłą sytuację powierzaj Mnie abym natychmiast mógł wywrzeć na nią Swój wpływ. Nie reaguj nerwowo a po prostu przekaż tę sprawę Mnie.



CHCĘ CIĘ OBDARZYĆ MOJĄ MIŁOŚCIĄ.
Teraz całkowicie pozwól spocząć swojej duszy w Mojej miłości, abyś był ze Mną tam, gdzie Ja jestem, abyś widział chwałę Moją”
Ponieważ Miłość jest niezmienna, moje działanie nie ustaje
Ufaj, że Ja zaspokoję twoje potrzeby.



Moja bezgraniczna miłość rozwiązuje wszelkie konflikty, zaspokaja wszelkie potrzeby, czuwa nad twoim sprawami
Stale powierzaj wszystko świadomie mojej miłości, bo przecież Ja idę przed tobą.



Proś Mnie o jeszcze więcej Miłości, o miłość dla wszystkich którzy mogą ją otrzymać dzięki  tobie.


Drogi jesteś w Moich oczach i Ja cię miłuję.
Kiedy wreszcie mi zaufasz? Wpływ zła jest niczym wobec Mojej potęgi
Odrzuć zwątpienie, gdyż Ja cię osłaniam.


Nabierz ducha, bo Ja jestem z Tobą. Zgodnie z przymierzem, które zawarłem z wami, gdyście wyszli z Egiptu, duch mój stale przebywa pośród was, nie lękajcie się! Bo tak mówi Pan Zastępów: jeszcze raz, a jest to jedna chwila, a Ja poruszę niebiosa i ziemię, morze i ląd. Poruszę wszystkie narody tak, że napłyną kosztowności wszystkich narodów, i napełnię chwałą ten dom, mówi Pan Zastępów. Do Mnie należy srebro i złoto – wyrocznia Pana Zastępów. Przyszła chwała tego domu będzie większa od dawnej, mówi Pan zastępów, na tym to miejscu Ja udzielę pokoju – księga Ag2,4


Syn Człowieczy przyszedł szukać i zbawić to, co zginęło – Łk 19,10

Panie, w imię Jezusa pragnę jeszcze więcej Twojej Miłości, Niech Twoja miłość opanuje każdy aspekt mojego istnienia aby radość moja była pełna
Ja pragnącemu dam darmo pić ze źródła wody życia Ap 21,6



Spójrz głęboko w światło miłości Tego, który nad Tobą czuwa. Bardziej polegaj na tym, kim Ja jestem, aniżeli na tym, co świat może dać.

Ojcze dziękuje Ci, że posłałeś swojego Syna, który ukazał mi ogrom Twojej miłości. Jezu dziękuje Ci za to, że dzięki Tobie mogę poznać serce Ojca. To Ty pierwszy mnie ukochałeś. Nie czekałeś aż będę lepsza, mądrzejsza. Kochasz mnie taką jaką jestem. Ty mnie rozumiesz i usprawiedliwiasz i zapraszasz mnie do życia pełnią Twojej miłości. Pragniesz wlewać w moje serce Twoją miłość.
Miłość nie ustaje.


Twoja miłość jest bezinteresowna i bezwarunkowa, pokorna, czysta, hojna i ofiarna, wyrozumiała i łagodna, przebaczająca i zwycięska, wszechpotężna i dająca nadzieję. Twoja miłość uwalnia i uzdrawia. Twoja miłość może dokonać wszystkiego we mnie i w tych, których Ci powierzam.


Panie Jezu, Twoja miłość do mnie zaprowadziła Cię aż na krzyż. Dla mnie zgodziłeś się być wyszydzonym, odrzuconym i umęczonym, biczowanym i cierniem ukoronowanym. Dałeś się przybić do Krzyża i oddałeś życie, aby mnie odkupić, wziąłeś na Siebie moje grzechy i kary. Usprawiedliwiasz mnie i orędujesz za mną, w Twoich ranach jest moje zdrowie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz