Kochany Ojcze tak bardzo Ci dziękuje za Twoją Obecność.
Panie Jezu kocham Cię. Panie Jezu bez Ciebie nic nie potrafię. Duchu Święty
proszę tłumacz mi to co może zbyt trudne, to co trudno pojąć naszym umysłem ale
dziękuję Ci za łaskę że chcesz mi objawić to co czynisz. Pozwoliłeś mi żyć w
tak niezwykłych czasach i dzisiaj potrzebuje więcej Twego objawienia tego co
jest w Twoim ojcowskim, pełnym miłości sercu. Duchu święty zapisuj w moim sercu
to co jest ważne, o czym mam pamiętać z tej konferencji.
Pan Bóg może nasze bardzo osobiste rzeczy dotknąć, zmienić je, On może wejść w te najbardziej beznadziejne sytuacje ze swoją nadzieją (…)
Jest nadzieja na to, że to się stanie, kiedy ta nadzieja jest opata na słowie, które wypowiedział Bóg. Nadzieja jest na coś. Ale jeśli nie ma fundamentu dla tej nadziei to ta nadzieja będzie myśleniem życzeniowym. Ale dziś chcemy mówić o nadziei prawdziwej, nadziei, która jest oparta na słowach wypowiedzianych przez Boga wiernego, Boga przymierza, Boga, który mówi „jeśli Ja wypowiadam słowo, uwalniam to słowo, to to słowo płynie z nieba na ziemi by wykonać pracę na ziemi.”
Pan Bóg nie rzuca słów na wiatr. To jest pierwszy fundament nadziei prawdziwej
(…)Spytaj Boga: Boże co Ty mi obiecałeś? Jak ważne jest karmieniem się słowem Bożym, słowem obietnicy.
Panie boże obiecałeś, bo jestem Twoją córką i Pan Bóg mówi;
Pan Bóg może nasze bardzo osobiste rzeczy dotknąć, zmienić je, On może wejść w te najbardziej beznadziejne sytuacje ze swoją nadzieją (…)
Jest nadzieja na to, że to się stanie, kiedy ta nadzieja jest opata na słowie, które wypowiedział Bóg. Nadzieja jest na coś. Ale jeśli nie ma fundamentu dla tej nadziei to ta nadzieja będzie myśleniem życzeniowym. Ale dziś chcemy mówić o nadziei prawdziwej, nadziei, która jest oparta na słowach wypowiedzianych przez Boga wiernego, Boga przymierza, Boga, który mówi „jeśli Ja wypowiadam słowo, uwalniam to słowo, to to słowo płynie z nieba na ziemi by wykonać pracę na ziemi.”
Pan Bóg nie rzuca słów na wiatr. To jest pierwszy fundament nadziei prawdziwej
(…)Spytaj Boga: Boże co Ty mi obiecałeś? Jak ważne jest karmieniem się słowem Bożym, słowem obietnicy.
Panie boże obiecałeś, bo jestem Twoją córką i Pan Bóg mówi;
Tak dziecko pamiętam i Ja cię nie
zawiodę, Ja cię nie opuszczę nawet w tej trudnej sytuacji, ja cię nie
pozostawię. Jesteś moim dzieckiem. Ja nie jestem Ojcem który obiecuje i
zapomina. Ja jestem Ojcem, który pamięta co ci obiecałem. Ja chcę wypełnić to
słowo, które ode mnie otrzymałaś
Moja nadzieja oparta jest na tym co Bóg powiedział i że Bóg jest wierny i mnie nie pozostawi, zawsze będzie ze mną. Dziś ja tą obietnicę przyjmuję przez wiarę by poprzez nadzieję dostąpić – ufam w rychłej przyszłości – tego co Pan Bóg mi obiecał. Boża obietnica musi być dzisiaj przyjęta z wiarą by wzbudzić w nas nadzieję, na to co może przyjść do nas w przyszłości ale gwarantem to procesu jest Boża niezwykła, niezmienna i wierna miłość.
Dzisiaj przyjmuję tę obietnicę do swojego życia by uwolnić ją dla przyszłości dzięki Bożej miłości, dzięki Bożej wierności.
Bóg dzisiaj wzywa armię bohaterów dumnych z Jego chwały, dumnych z Jego słowa i dlatego że Bóg jest wierny przymierzu i każdemu słowu któremu powiedział i do swojego ludu mówi dzisiaj do każdego z nas – mówi nie zawiodą się ci, którzy we Mnie pokładają nadzieję – ks. Izajasza 49,23
Chrystus w nas, nadzieja chwały, czyli nadzieja Bożej obecności, nadzieja Bożego dotyku. Jaki obraz Jezusa nosisz w swoim sercu dzisiaj? My potrzebujemy dziś objawienia Jezusa Chrystusa, Boga zwycięskiego, potężnego Boga, jako Pana Zastępów, Dowódcę najsilniejszej armii świata. Takiego mamy Pana Jezusa Chrystusa i dla nas dzisiaj to nie jest miejsce strachu ale to jest miejsce radości i dumy. Bóg chce dziś w kościele wzbudzić armię bohaterów dumnych z Bożej chwały. Nasza nadzieja jest w potężnym, zwycięskim dowódcy, jeśli tego nie zobaczymy to my się dzisiaj będziemy wszystkiego bali a Pan mówi: Nie zawiodą się ci, którzy we Mnie pokładają nadzieję.
Panie Jezu jestem dziś przejęta tym kim jesteś. I chcę Cię dziś zobaczyć jako Króla królów i Pana panów. Boże oświeć moje serce żebym wiedziała do czego mnie powołałeś, gdzie chcesz abym Ci służyła.
Moja nadzieja oparta jest na tym co Bóg powiedział i że Bóg jest wierny i mnie nie pozostawi, zawsze będzie ze mną. Dziś ja tą obietnicę przyjmuję przez wiarę by poprzez nadzieję dostąpić – ufam w rychłej przyszłości – tego co Pan Bóg mi obiecał. Boża obietnica musi być dzisiaj przyjęta z wiarą by wzbudzić w nas nadzieję, na to co może przyjść do nas w przyszłości ale gwarantem to procesu jest Boża niezwykła, niezmienna i wierna miłość.
Dzisiaj przyjmuję tę obietnicę do swojego życia by uwolnić ją dla przyszłości dzięki Bożej miłości, dzięki Bożej wierności.
Bóg dzisiaj wzywa armię bohaterów dumnych z Jego chwały, dumnych z Jego słowa i dlatego że Bóg jest wierny przymierzu i każdemu słowu któremu powiedział i do swojego ludu mówi dzisiaj do każdego z nas – mówi nie zawiodą się ci, którzy we Mnie pokładają nadzieję – ks. Izajasza 49,23
Chrystus w nas, nadzieja chwały, czyli nadzieja Bożej obecności, nadzieja Bożego dotyku. Jaki obraz Jezusa nosisz w swoim sercu dzisiaj? My potrzebujemy dziś objawienia Jezusa Chrystusa, Boga zwycięskiego, potężnego Boga, jako Pana Zastępów, Dowódcę najsilniejszej armii świata. Takiego mamy Pana Jezusa Chrystusa i dla nas dzisiaj to nie jest miejsce strachu ale to jest miejsce radości i dumy. Bóg chce dziś w kościele wzbudzić armię bohaterów dumnych z Bożej chwały. Nasza nadzieja jest w potężnym, zwycięskim dowódcy, jeśli tego nie zobaczymy to my się dzisiaj będziemy wszystkiego bali a Pan mówi: Nie zawiodą się ci, którzy we Mnie pokładają nadzieję.
Panie Jezu jestem dziś przejęta tym kim jesteś. I chcę Cię dziś zobaczyć jako Króla królów i Pana panów. Boże oświeć moje serce żebym wiedziała do czego mnie powołałeś, gdzie chcesz abym Ci służyła.
Psalm 27,14: Miej nadzieję w Panu, bądź mocna i niech serce twoje będzie dzielne. Miej nadzieję w Panu. Lecz moim szczęściem być blisko Boga, pokładam w Panu, w Bogu nadzieję moją aby opowiadać o wszystkich dziełach Twoich
Alina Wieja – konferencja PDJ 2015/ sesja 3 – Chrystus w nas, nadzieja chwały
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz